Pogodna jesień to dobry czas na przeprowadzenie koniecznych remontów urządzeń łowieckich. Zwyżki, ambony i paśniki, narażone na działanie wszechobecnej wilgoci, pomimo częstego konserwowania butwieją, a to może być przyczyną wypadków lub całkowitej utraty ich funkcji.
Zbudowana kilka lat temu zadaszona zwyżka na Horodku Dolnym nie oparła się chorobom drewna i w tym roku koniecznym stało się usunięcie starej drabiny i dostawienie nowej, wykonanej z grubych żerdzi i solidnych szczebli, przytwierdzanych odpowiednio mocnymi i długimi wkrętami.
Remont przeprowadził Andrzej, a ja służyłem jako pomoc typu 3P: „przynieś, podaj, pozamiataj”. Dlatego na zdjęciach jest tylko Andrzej, jako główny wykonawca i wła- ściciel polowego warsztatu naprawczego. Niech służy myśliwym do polowań i obserwacji zwierzyny przez kilka następnych lat.