Od zaprzyjaźnionego leśniczego otrzymałem skan pisma, z treścią którego warto zapoznać każdego myśliwego, polującego w obwodzie 210pk. Pismo dotyczy udokumentowanego, nowego ogniska groźnej dla ludzi i zwierząt choroby, którą wcześniej stwierdzono w jednym ze stad bieszczadzkich żubrów. Gruźlica, bo o niej tu mowa, zaatakowała dziki i wśród wielu pozyskanych sztuk w Nadleśnictwie Lutowiska, w czterech przypadkach stwierdzono jej objawy. Ponieważ przy patroszeniu można zupełnie przypadkowo zarazić się tą groźną chorobą zakaźną, należy ściśle przestrzegać określonych zasad, dokładnie wymienionych w tym piśmie. Miejmy nadzieję, że sytuacja wróci do normy, ponieważ dzik, stanowiący jedno z ogniw łańcucha pokarmowego może rozprzestrzenić tę chorobę na drapieżniki i ptaki, a te – na inne gatunki zwierząt łownych.
INSPEKCJA WETERYNARYJNA
POWIATOWY LEKARZ WETERYNARII W USTRZYKACH DOLNYCH
Ustrzyki Dolne, dnia 25.02.2013r.
PIW PZ-4004/1 a/3/13
Wg rozdzielnika
Informacja dla myśliwych polujących na dziki na terenie powiatu bieszczadzkiego
Informuję, ze u dzików bytujących na południowych terenach Nadleśnictwa Lutowiska została stwierdzona gruźlica (4 przypadki od listopada 2012r. ). Gruźlicę tę wywołuje prątek bydlęcy Mycobakterium bovis, który może wywołać gruźlicę u ludzi.
W związku z tym, że myśliwi mogą w sposób nieświadomy zarazić się gruźlicą w czasie patroszenia dzików, proponuję następujący sposób postępowania z upolowanymi dzikami: W przypadku stwierdzenia znacznego wychudzenia , nie patroszyć tuszy, tylko zwrócić się o przeprowadzenie sekcji do urzędowych lekarzy weterynarii upoważnionych do badania mięsa tj.: lek. wet. Szymon Skiba – Czarna Górna 72 (tel. 504951544), lek. wet. Rafał Ałabisz- Ustrzyki Dolne, ul. Nadgórna 1 (tel. 604695325).
Przy znacznym wychudzeniu, bez względu na to, jaka choroba je wywołała, mięso nie nadaje się do spożycia. Gdy po wypatroszeniu dzika o dobrej kondycji myśliwy stwierdzi, że płuca są zmienione chorobowo ( są twarde, mają guzki i guzy) wówczas nie pozostawia wnętrzności w łowisku, a tuszę wraz z dołączonymi wnętrznościami przedstawia do badania wyżej wymienionym lekarzom weterynarii. Jeżeli u dzika po wypatroszeniu nie widać zmian chorobowych , to i tak do badania, oprócz próbek na włośnie, należy przywieźć płuca oraz wyciętą cała okolicę gardła wraz z węzłami chłonnymi i próbkę krwi. Myśliwi powinni zachować szczególne środki ostrożności przy patroszeniu dzików. Mycie i dezynfekcja rąk, noży i pojemników do przewożenia tusz są konieczne. Gruźlica u dzików jest nowym problemem. Dotychczas ta choroba nie była u nich stwierdzana. Nie wiadomo, jak będzie rozwijać się sytuacja. Dlatego proszę o zachowanie ostrożności i ścisłą współpracę. Gruźlica u dzików nie jest chorobą zwalczaną z urzędu. Ze względu na to, że dzik jest zwierzęciem łownym, prawdopodobieństwo zakażenia ludzi, poprzez bezpośredni kontakt z zarazkiem gruźlicy, jest duże.
Proszę o upowszechnienie informacji wśród myśliwych.
Otrzymują:
1. Nadleśniczy Nadleśnictwa Lutowiska
2. Nadleśniczy Nadleśnictwa Stuposiany
3. Nadleśniczy Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne
4. Kolo Łowieckie : „Żbik”, „Ryś”, „Jarząbek”, „Gawra”
5. Punkty skupu dziczyzny w : Brzegach Dolnych, Jureczkowej, Żłobku, Smolniku, Polanie, Sękowcu, Dwerniczku, Stuposianach
Do wiadomości:
6. Nadleśniczy Nadleśnictwa Baligród
7. Nadleśniczy Nadleśnictwa Cisna
8. Dyrektor Bieszczadzkiego Parku Narodowego w Ustrzykach Górnych
9. Urzędowi lekarze weterynarii
Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Ustrzykach Dolnych ul. Pionierska 10, 38-700 Ustrzyki Dolne Tel./fax.:
(0 13)461 13 16, tel. (0 13)461 36 51, E-mail: ustrzvkidolne.piw@wetgiw. gov.pl. [email protected]
